Zima to taki okres w roku,że jak jest -10 to po prostu trzeba się ubrać ciepło. Strojąc się w grube swetry łatwo przy nie których sylwetkach zatracić kształt i elegancję. Czy można temu zaradzić jednocześnie unikając przemarznięcia? Oczywiście! Mówię, jak ubrać się na cebulkę i wyglądać przy tym naprawdę dobrze!

Po kolei, czyli co na co i dla czego?

1.Baza, czyli pierwsza warstwa ubrań, która przylega do ciała i jest pierwsza warstwa ubrań. Może to być zarówno podkoszulek jak i ti-shert z długim rękawem. To ona będzie pilnować, by się nie wyziębić.

2.Przejściowa warstwa czyli koszula, która jest zakładana w zależności jak bardzo marzniemy, lub zastępczo zamiast trzeciej warstwy. Zakładamy od flanelowych w kratę, kwiatki po klasyczne jednolite. Ale jeśli chcesz wyglądać bardziej kobieco wybieraj w jednolitym kolorze o nie co dłuższym kroju.

3. Trzecia warstwa będzie funkcję izolacyjną. Dzięki niej uda nam się zatrzymać ciepło przy sobie. Dobrze, aby była zrobiona z naturalnych materiałów – są bardziej grzewcze. Najlepiej w tym przypadku sprawdzają się swetry wełniane, kaszmirowe, czy bawełniane. Aby strój był bardziej praktyczny warto kupować fasony zapinane na guziki, które w każdej chwili możemy rozpiąć, lub z siebie zdjąć, nie psując przy tym fryzury.
Sweter, wcale nie musi być nudny. Aby wyglądać elegancko załóżmy do niego marynarkę lub żakiet. Jeśli chcemy elegancji dodać odrobinę szaleństwa, wybierzmy ten w intensywnym kolorze.

4. Dodatki to podstawa w stylizacji na cebulkę. Dobrze też pamiętać o biżuterii. Długi wisiorek, czy złoty naszyjnik dodadzą nawet najzwyklejszemu kardiganowi szyku i klasy.

5. Wszystkie górne części garderoby świetnie pasują zarówno do dżinsów, jak i do leginsów, które przy dużych mrozach warto kupić ocieplane. Decydując się na spódnicę, oczywiście wybierz w odpowiednim fasonie dla siebie. Nie wahaj się wybrać grubych rajstop. Bardziej odważne osoby mogą sięgnąć po wełniane zakolanówki. Zimą świetnie się prezentują, założone na cienkie rajstopy.

6.Wierzchnie okrycie, to zazwyczaj pierwszy element garderoby który przyciąga uwagę. Wybierając okrycie wierzchnie, bądźmy ostrożne. Jak ognia należy unikać bezkształtnych puchowych konstrukcji. Zdecydowanie lepiej prezentować się będzie wełniany trencz. Jeśli jednak wolimy pierze, niechaj będą taliowane. Całość wykończ otulając się kolorowym szalem oraz porządnymi rękawiczkami.

Dodam, że w warstwowym ubiorze świetnie się sprawdzi sylwetka O, I, H.

 

Poniżej kilka inspirujących zdjęć:

 

Zdjęcia Pinterest